Michael Jordan - Władca Pierścieni Michael Jordan - Władca Pierścieni Strona głównaDodaj do ulubionychNapisz do autora
Strona o Dynastii Bulls
Kariera Mistrz NBA MJ w Wizards Osiągnięcia Ciekawostki Do kupienia Statystyki Multimedia
 Sezon 2001-02 
 Wstęp
 Aktualności
 Dlaczego - Q&A
 Zawodnicy
 Płace
 Doug Collins
 Artykuły i opisy
 Wyniki meczów
 O sezonie 01/02
 Multimedia

 powrót

  
Powrót do opisów spotkań z kwietnia 2002

3 - 31 III 2002 - Autor strony wziął wolne.... :-)

1 III 2002 - Konfrontacja z Chicago Bulls
Bez Michaela Jordana, który przechodzi rekonwalescencję po operacji kolana Wizards przegrali już siódmy mecz z rzędu (drugi bez Jordana), ulegając w Chicago miejscowym Bulls 81:90. Kibiców zgromadzonych w United Center najbardziej ucieszyła postawa młodego rookie Eddy'ego Curry, którzy wraz z Marcusem Fizerem zdobyli po 19 punktów. Dla Wizards najwięcej oczek zdobył Richard Hamilton, którzy zakończył mecz 30 punktami.

Źródło: Interia.pl         

28 II 2002 - Jordan po operacji.
Michael Jordan przeszedł operację kolana i będzie odpoczywał od gry przez kilka tygodni. Jak długo? Nie wiadomo, ale od tego zależy najbliższa przyszłość Washington Wizards.
Cały klub z Waszyngtonu z niepewnością czekał w środę na informacje z kliniki, gdzie dr Stephen Haas pastwił się nad chorym od dłuższego czasu kolanem najsłynniejszego koszykarza świata. Zabieg wykonany metodą artroskopową okazał się udany. Naprawiona została łąkotka Jordana i właściwie powinien być niedługo zdrowy i zdolny do gry.
Niedługo to znaczy za dwa do sześciu tygodni. To normalny okres dochodzenia do sprawności po takim zabiegu. Wiek i zmęczenie sezonem mogą mieć jednak niekorzystny wpływ na rehabilitację Jordana (niedawno skończył 39 lat). W każdym razie opuści najbliższe cztery mecze Wizards, bo został wpisany na listę kontuzjowanych. Jeśli jego nieobecność się przedłuży, może nie zagrać w najważniejszych dla Wizards meczach w końcówce sezonu zasadniczego, kiedy zespół będzie walczył o miejsce w playoffs.
"Rozmawiałem z Michaelem, jest bardzo zadowolony, że podczas operacji problem został zlikwidowany. Ale kiedy wróci, będzie musiał zaczynać grę powoli. A to może być problem, bo MJ nigdy niczego nie lubił robić powoli" - mówi trener Wizards Doug Collins.
Trener powiedział nawet, że być może Jordan będzie musiał dokonać wyboru między tym a następnym sezonem. "Jeśli chce grać także w następnym sezonie, na pewno nie zrobi mu dobrze szybki powrót po kontuzji. Wszyscy musimy być cierpliwi" - twierdzi Collins, który przedłużył ostatnie treningi, żeby przemodelować taktykę zespołu i wprowadzić zagrywki nieuwzględniające Jordana.

Źródło: Gazeta.pl          

27 II 2002 - Bez Michaela...
Koszykarze Wizards, bez kontuzjowanego Michael'a Jordan'a, Jahidi White'a oraz Brendan'a Haywood'a, byli równorzędnym przeciwnikiem dla Portland Trail Blazers. Biorąc pod uwagę ofensywę, był to jeden z najlepszych meczów Waszyngtonu w tym sezonie. Gra zespołowa i nowa taktyka Doug'a Collins'a dała doskonałe rezultaty. Przez trzy kwarty Wizards rzucali ze skutecznością 56%. W pierwszej kwarcie zanotowali 74% celnych rzutów, 12 asyst i 10 punktów z kontr. Do przerwy mieli 63 % skuteczności. Zaliczyli 22 asysty i 18 punktów z kontr. W pierwszej połowie zdobyli 61 punktów najwięcej w tym sezonie.

Po 36 minutach gry był remis 83:83. Niestety przyszedł kryzys. Czarodzieje chybili 9 z 10 pierwszych rzutów IV kwarty. Przegrywali dziesięcioma punktami. Mimo to byli w stanie dogonić przeciwników. Po rzutach wolnych Whitney'a na 7,2 sekundy, Wizards przegrywali zaledwie dwoma punktami. Mogli doprowadzić do remisu, ale Portland pomogli sędziowie. Scottie Pippen stracił kontrolę nad piłką. Zamiast straty Scottiego odgwizdano faul Courtney Alexander'owi. Wizards przegrali 101:105.

Richard Hamilton rzucił 31 punktów (11/19 z gry), Chris Whitney dodał 19 (6/13 z gry) oraz 11 zbiórek. Rasheed Wallace zdobył 22 punktów (8/14 z gry), miał 14 zbiórek. Scottie Pippen dodał 19 punktów (6/14 z gry).

Od przerwy na All-Star Game Wizards wygrali tylko jedno z 9 spotkań. Bilans zespołu w miesiącu lutym to 5 zwycięstw i 8 porażek (27-29 w sezonie).

26-27 II 2002 - Michael Jordan kontuzjowany
Z powodu przewlekłej kontuzji prawego kolana Jordan nie zagra w co najmniej pięciu meczach, poczynając od środowego spotkania z Portland Trail Blazers. Michael przyznaje, że uraz może przyspieszyć zakończenie kariery.
Prawe kolano dokuczało MJ od początku przygotowań do powrotu do NBA. Kontuzje nadgarstka, ból pleców i złamane podczas przygotowań żebra wywołały pytania, czy Jordan wytrzyma trudy ciężkiego sezonu.
Dokuczająca Jordanowi kontuzja kolana była przyczyną jego absencji w dwóch meczach tego sezonu w San Antonio (4 grudnia) i w Detroit w ubiegłą środę. Miejsce 39-letniego Jordana zajmie w drużynie Wizards numer 1 ostatniego draftu Kwame Brown.

"Psychicznie czuję się świetnie. Niestety, ciało nie chce współpracować" - mówił Michael Jordan po niedzielnej porażce z Miami Heat.
"Michael postanowił poddać się artroskopowej procedurze leczenia kolana. Zostanie ono dokonane w ciągu kilku najbliższych dni. Michael jest bardzo rozgoryczony" - powiedział Collins.
Gdy trener informował o tym dziennikarzy, Jordan spotykał się z lekarzem klubowym Stephenem Haasem, który ma przeprowadzić operację. "Zależnie od tego, jakie czynności medyczne będą niezbędne, tyle potrwa nieobecność Michaela na parkiecie" - dodał trener. Może się zdarzyć, że Jordan nie wróci już do gry.

Poprzednio Jordan był kontuzjowany w 1985 roku, kiedy to doznał złamania lewej stopy i nie grał w 64 meczach. Był to jego drugi sezon w Chicago Bulls. Pomijając jego odejścia z koszykówki, nigdy nie opuścił potem więcej niż cztery spotkania w sezonie, a żadnego w czasie trzech ostatnich sezonów gry w Chicago.

Źródło: Gazeta.pl i Interia.pl         

24 II 2002 - Druga porażka z Miami, kontuzja Jordana
Wyraźnie na zadyszkę cierpią Washington Wizards. Ekipa Douga Collinsa z kulejącym Jordanem w składzie poniosła siódmą klęskę w ośmiu ostatnich grach. Nie dali rady na Florydzie w American Airlines Center miejscowym Miami Heat (80:92). Dobę wcześniej Czarodzieje ulegli dwoma oczkami zespołowi Pata Riley`a w MCI Center (95:97). Jordan wciąż narzekający na bóle przeciążonego kolana zabawił na parkiecie 30 minut oddając na kosz rywali 13 rzutów z czego tylko 4 celne i zakończył zawody z mizernym dorobkiem 9 punktów. W finałowej kwarcie zagrał jedynie trzy minuty i w ostatnich sześciu już z tylko z ławki obserwował poczynania swych partnerów. "Michael przed meczem już po raz czwarty w sezonie miał usuwaną z kolana wodę. Nie pozwoliłem mu grać, ale mnie nie posłuchał, no i kolano odmówiło posłuszeństwa" - wyznał Collins, który będzie musiał się teraz pogodzić z dłuższą absencją swego asa.

23 II 2002 - Porażka z Miami
Michael Jordan wprawdzie doprowadził do remisu 95:95, ale jego zespół Washington Wizards przegrał u siebie z Miami Heat. Decydujące punkty zdobył Brain Grant, który trafił do kosza Wizards na 1,4 sekundy przed końcem meczu. Heat wygrali 97:95. Jordan uzyskał 37 punktów, także 7 asyst i 4 straty. Richard Hamilton dodał 19 punktów. Wśród zwycięzców wyróżnili się Jones - 25 punktów oraz Rod Strickland - 18.

21 II 2002 - Kryzys formy Wizards..... piąta porażka w sześciu meczach
Od przerwy na Mecz Gwiazd Wizards rozegrali 6 spotkań. Przegrali 5 z nich, w tym dzisiejsze z New Jersey Nets. To pierwsze wyjazdowe zwycięstwo Nets nad drużyną Jordana od 3 marca 1985 roku (wcześniej przegrali 22 spotkania w halach Bulls oraz jedno w MCI).
Jersey mieli lekką przewagę przez całe spotkanie. Po serii 11:5 prowadzili 46:39 (koniec pierwszej połowy). Przez ostatnie 4:51 II kwarty Wizards nie zdobyli punktów z gry. Jedynie Hamilton zaliczy 2, kiedy odgwizdano goaltending.
Losy meczu rozstrzygnęły się w końcówce III i na początku IV kwarty. Za sprawą Jasona Kidda Nets rozjechali Wizards 17:2. Kidd zdobył wtedy 12 punktów, w tym 10 z rzędu. Było 81:65 dla Nets. Hubert Davis i Christian Laettner zredukowali deficyt do 7 punktów (5:34 do końca). Na więcej zabrakło sił. Rzuty wolne Richarda Jeffersona i kolejny layup Kidd'a zwiększyły przewagę NJ do 11 punktów. Ostatecznie Wizards przegrali 82:93.
Jordan zdobył 16 punktów (7/17 z gry), zaliczył 5 zbiórek, 6 asyst i 3 przechwyty. Hamilton dorzucił 15 oczek.
Najwięcej punktów dla Nets zdobył Jason Kidd: 30 (13/25 z gry). Miał 7 zbiórek i 8 asyst.

20 II 2002 - Bez Michaela....
Michael Jordan nie wystąpił w wyjazdowym meczu z Pistons. Natomiast w zespole Detroit zabrakło zawieszonego Cliff'a Robinson'a, a Jerry Stackhouse zdobył tylko 5 punktów (2/11 z gry). Mimo tego Wizards przegrali 90:97.
W pierwszej połowie przewaga Pistons sięgnęła 13 punktów, jednak stołeczni zminimalizowali stratę do 3 punktów (47:50 po 24 minutach gry).
W czwartej kwarcie przy stanie 80:80, Detroit odzyskali przewagę. Zdobyli 11 punktów, tracąc przy tym tylko 4 (84:91 dla Pistons). Zostały trzy minuty. Koszykarzom Washingtonu udało się podgonić przeciwników i na minutę do końca tracili tylko 4 punkty. Na tym się jednak skończyło. Wizards zeszli z parkietu pokonani (90:97).
Richard Hamilton zdobył 22 punkty, Chris Whitney dodał 19.

Michael Jordan najprawdopodobniej zagra w czwartkowym meczu z New Jersey.

20 II 2002 - Duże zmiany w Chicago Bulls
Chicago Bulls Logo Chicago Bulls dokonali wymiany z Indiana Pacers. Do Indiany powędrował Ron Artest, Brad Miller, Ron Mercer oraz Kevin Ollie. W zamian Bulls otrzymali Jalena Rose'a, Travisa Besta, rookiego Norma Richardsona oraz wybór w drugiej rundzie draftu. Negocjacje trwały dość długo, ponieważ GM Byków (Jerry Krause) próbował pozbyć się Rona Mercera (jego kontrakt opiewa na 6,75 mln rocznie i kończy się po sezonie 2003-04).

Pozyskanie Rose'a to bodaj najlepsze osiągnięcie Krause od paru ładnych lat..... Chicago Bulls zyskali wreszcie gwiazdę, która może przyciągnąć kolejnych dobrych FA (wolnych agentów).

W pierwszym meczu w nowej drużynie Jalen Rose zdobył 36 punktów. Byki pokonały u siebie New York Knicks 113-109. Oby tak dalej !

18 II 2002 - Jordan - problemy z kolanem
Michael miał problemy z kolanami jeszcze przed sezonem. Bóle nasiliły się na początku rozgrywek. Zmusiły MJ'a do absencji w jednym spotkaniu (4 grudnia 2001 ze Spurs). Nastąpiła poprawa.... niestety nic nie trwa wiecznie. Bóle wróciły - duży wpływ na odnowienie kontuzji miało zderzenie z Etonem Thomasem w meczu z Sacramento. Problemy z kolanem spowodowały, że w konfrontacji z Houston Michael grał jako rozgrywający. Zdobył 11 punktów (5/12 z gry), zaliczył 6 zbiórek i rekordowe 11 asyst. Grał "tylko" 36 minut. Wizards przegrali 89:102.
Pierwsza kwarta przebiegła bardzo spokojnie. Czysta gra (tylko cztery faule), tylko jedna strata. Po 12 minutach było 20:20. Jordan spudłował trzy rzuty, ale zaliczył 5 asyst.
Decydująca była trzecia i czwarta kwarta. Obie wygrało Houston, odpowiednio: 30:21 i 24:19.
Hamilton zapisał na swoim koncie 21 punktów oraz 3 zbiórki. Whitney - 19 punktów i 4 asysty. Jones dodał 8 punktów i 11 zbiórek (w tym 7 w ataku). Dla Houston najlepiej rzucał Mobley (31 punktów), Thomas (21) i Francis (20).

Michael Jordan prawdopodobnie nie wystąpi w kolejnym spotkaniu z Detroit.

15 II 2002 - Kolejny zwycięski rzut Jordana !
To już drugi gamewinner Michaela w tym sezonie i 27 w karierze. Tym razem jego rzut na 0,2 sekundy do końca pogrążył zespół z Phoenix. Wizards wygrali 97:96.
Stołeczni przegrywali przez większą część pierwszej kwarty. Kiedy na zegarze zostało 2:26 Jordan zaczął odrabiać straty. Rzucił 9 kolejnych punktów zespołu. Wizards uzyskali prowadzenie 29:25 na 36 sekund do końca. W całej kwarcie MJ rzucił 13 punktów, później do drugiej minuty IV kwarty nie zdobył ani jednego. Tymczasem za sprawą skutecznej gry Hamiltona Wizards uzyskali lekką przewagę. Pod koniec III kwarty prowadzili 69:63 (2:45 do końca) i 72:66 (1:40).
Wpadnie, wpadnie.... :-) To już 27 gamewinner Jordana Phoenix wyrównali na początku IV kwarty (72:72 i 74:74). Na 4:58 do końca Marion odebrał piłkę Hamiltonowi. Marbury wykończył akcję layupem, który dał Słońcom prowadzenie (85:86). Dzięki akcjom Hamiltona i Jordana było 89:86 dla Wizards. Suns wyrównali na 2:18 do końca (91:91). Kiedy pozostały tylko 22 sekundy meczu Słońca prowadziły dwoma punktami (93:95). 6 sekund później Nesby dobił niecelny rzut Michaela. Kolejny remis. Na 5,6 sekundy do końca Stephon Marbury wykorzystał jeden rzut osobisty (95:96). Wizards wzięli czas. Jak zawsze w takich sytuacjach - piłka miała iść do Jordana. Wszyscy o tym wiedzieli..... Michael miał piłkę, próbował zyskać miejsce na rzut. Upływały kolejne sekundy. Zwód Jordana. Została niecała sekunda. 0,8... 0,5... 0,2.... rzuca. Syrena kończąca mecz, piłka szybuje do kosza. Wpada ! 97:96 dla Wizards. Jordan zadowolony macha zaciśniętą pięścią. W stronę ławki przeciwników rzuca: "Za to mi właśnie płacą !". Jutro kończy 39 lat.....

Richard Hamilton zdobył 29 punktów (13/24 z gry), miał 5 zbiórek i 4 asysty. Jordan dodał 22 punkty (7/19 z gry), 6 zbiórek, 4 asysty, 2 przechwyty i 2 bloki. Miał też 5 strat. Tyrone Nesby rzucił 18 punktów (najwięcej w sezonie), miał 10 zbiórek.

Zobacz także: pełny spis gamewinnerów Jordana.

14 II 2002 - Sacramento nie przegrywa dwa razy z tym samym zespołem...
Kings udał się rewanż za porażkę w poprzednim meczu z Wizards. Wygrali 109:93. Chrisowi Webberowi zabrakło tylko jednej asysty do triple-double. Zdobył 20 punktów (9/23 z gry), miał 14 zbiórek i 9 asyst. Michael Jordan grając 33 minuty zaliczył 16 punktów (6/18 z gry) i 4 asysty. Hamilton dodał 20 punktów. White (11 punktów i 10 zbiórek) oraz Laettner (odpowiednio 14 i 11) zanotowali po double-double.
Zespół z Sacramento uzyskał przewagę już w pierwszej kwarcie. W ciągu 7 minut trafili 7 z 11 rzutów. Zdobyli 17 punktów. Zawodnicy Washingtonu chybili za to 13 z 15 rzutów.... zdobyli tylko 5 punktów. Kiedy Tyrone Nesby wyrównał stan meczu (30:30) na 6:26 do końca drugiej kwarty, Kings rzucili 17 punktów tracąc przy tym tylko 2. Stojakovic zdobył wtedy 9 punktów, było 47:32 oraz 47:36 po 24 minutach gry.
W III kwarcie Kings rzucili 36 punktów (14/27 z gry), a ich prowadzenie sięgnęło 26 punktów. Kiedy skończyła się kwarta było 83:59 dla Sacramento. Mecz zakończył się wynikiem 109:93.

12 II 2002 - Pechowa porażka z LA Lakers
Wszystko szło dobrze przez 28,5 minuty spotkania. Przewaga Wizards stopniowo rosła. Do połowy meczu prowadzili 48:35 (była o najgorsza połowa Lakers w sezonie). Po serii 15:8, która otworzyła III kwartę przewaga Wizards sięgnęła 20 punktów (63:43, na 7:50 do końca kwarty). I wtedy coś się stało. Wizards przestali trafiać, natomiast Lakersi rozegrali najlepsze 7,5 minuty w tym sezonie ! Do końca kwarty zdobyli 34 punkty, stracili tylko 11. Dzięki temu objęli prowadzenie 77:74 (w całej kwarcie zdobyli 42 punkty, Wizards tylko 26). Lakersi kontynuowali szarżę w następnej odsłonie meczu. Przez 4 minuty dodali 9 punktów, nie tracąc przy tym żadnego. W sumie od 7:50 do końca trzeciej kwarty do 8:03 do końca czwartej zdobyli 43 punkty, stracili jedynie 11. Prowadzili 86:74. Po takim uderzeniu Washington nie był w stanie się pozbierać. Przegrali mecz 104:93.
Największy udział w zwycięstwie LA miał, MVP Meczu Gwiazd, Kobe Bryant. Pod nieobecność Shaquille'a O'Neala zaliczył triple-double, trzecie w karierze. Zdobył 23 punkty, miał 11 zbiórek oraz 15 asyst. Michael zdobył 22 punkty (8/20 z gry), dodał 5 zbiórek, 6 asyst i 2 przechwyty. Richard Hamilton rzucił 17 punktów (7/17 z gry), z czego 12 w pierwszej kwarcie.
Wizards przegrali po raz pierwszy od 29 stycznia. Przerwana została też seria 13 wygranych meczów z rzędu, w których wystąpił Hamilton.

Po długiej przerwie na boisko wrócił Christian Laettner - przez 9 minut gry zdobył 2 punkty (1/3 z gry), miał 3 zbiórki. Kontuzjowany jest rookie Kwame Brown.

11 II 2002 - W dziale "Artykuły" umieściłem bardzo ciekawy tekst podsumowujący półmetek rozgrywek NBA :-))) Wielkie dzięki dla Michała Rutkowskiego.

10 II 2002 - All-Star Game 2002
All-Star Game 2002 Nie będę dużo pisał, bo nie za bardzo jest o czym. Pierwsza piątka Wschodu odpuściła sobie mecz. Nie popisał się Michael Jordan, Jason Kidd, a szczególnie Allen Iverson. Występując przed własną publicznością, Allen, zdobył zaledwie 5 punktów (2/9 z gry), miał 4 zbiórki i 3 asysty. Nie pomogła mu nawet koszulka Julius'a Erving'a (Dr J) z nr 6. Michael Jordan rzucił 8 punktów (4/13 z gry), dodał 4 zbiórki, 3 asysty i 2 przechwyty. Grał 22 minuty. Na koniec Jason Kidd, który przez 18 minut zaliczył 2 punkty i 3 asysty. W drużynie Wschodu lepiej grali "rezerwowi". Czterech z nich zdobyło ponad 10 punktów. Najwięcej Tracy McGrady (24 punkty, 4 zbiórki i 3 przechwyty w ciągu 23 minut).
Przewaga Zachodu była wyraźna od początku meczu. Drużynę poprowadził Kobe Bryant, który w pierwszej połowie zdobył 23 punkty. Przewaga Zachodu stopniowo się zwiększała, w pewnym momencie sięgnęła nawet 24 punktów. Kiedy Kobe na dobre opuścił parkiet (10:42 do końca IV kwarty) Wschód zaczął odrabiać straty. Po serii 16:0 przewaga Zachodu stopniała do 10 punktów (90:100 na 9:07 do końca). Ostatecznie Wschód przegrał 120:135, po raz 4 w ostatnich 5 meczach All-Star.
MVP spotkania został wybrany Kobe Bryant - zdobywca 31 punktów (12/25 z gry). Miał także 5 zbiórek i 5 asyst. Po raz pierwszy od Meczu Gwiazd w 1993 roku zawodnik zdobył ponad 30 punktów. W 1993 roku dokonał tego MJ.

All-Star Game 2002 1st 2nd 3rd 4th WYNIK
Zachód 32 40 28 35 135
Wschód 24 31 22 43 120

  FGM-A FG% 3PM-A 3P% FTM-A FT% OFF REB AST STL BLK TO PF PTS
Zachód 56-120 ,467 13-30 ,433 10-14 ,714 27 63 39 11 3 14 12 135
Wschód 50-108 ,463 9-29 ,310 11-13 ,846 15 51 29 11 3 15 12 120

7 II 2002 - "Sensacja na Wembley... :-)))" - konfrontacja Sacramento Kings
Takiego przebiegu meczu nikt się chyba nie spodziewał. Ale po kolei..... Koszykarze Wizards rzucili się do ataku już w pierwszych minutach meczu. Po rzucie za trzy Jordana zdobyli 7 kolejnych punktów i objęli prowadzenie 27:16. Kwarta skończyła się wynikiem 35:22. Czarodzieje trafili 60% swoich rzutów. W dalszej części meczu ich przewaga oscylowała między 9-oma a 15-oma punktami. Sacramento podkręciło tempo. Do przerwy zredukowali stratę do 7 punktów (55:48). Na 7:04 Królowie odzyskali na moment prowadzenie (61:63). Fadeaway Jordana, później rzut Jonesa i Wizards odzyskali prowadzenie. Seria 24:7 je wzmocniła (89:72 na koniec III kwarty). W ostatniej odsłonie przewaga sięgnęła nawet 19 punktów. Mecz był już rozstrzygnięty - Wizards pokonali najlepszy zespół w lidze 108:101 !!!
Zupełnie jak ojciec z synem... :-)
Michael Jordan zdobył 25 punktów (12/30 z gry), miał 6 zbiórek i 9 asyst. Richard Hamilton dodał 33 punkty (15/27 z gry), 4 zbiórki i 2 asysty. Bohaterem spotkania był jednak Popeye Jones, który w drugiej połowie spotkania odwalił kawał dobrej roboty ! Znakomicie bronił przeciwko Chrisowi Webberowi i Vlade Divacowi. Pomimo problemów z faulami dotrwał do końca meczu. Trafił wszystkie 8 rzutów (18 punktów) i zebrał 15 piłek, w tym 7 w ataku. To jego 8 double-doble w sezonie.
6 zawodników Sacramento zdobyło ponad 10 punktów. Najwięcej Webber - 21 (9/21 z gry). Królowie rzucali ze skutecznością 45,2%, Czarodzieje - 48%.

Teraz czeka nas kilkudniowa przerwa w rozgrywkach związana z Meczem Gwiazd. Wizards są w tej chwili 5 spotkań powyżej 50% (26-21). To najlepszy bilans od 23 lat ! Zwycięstwo nad Kings było piątym z rzędu (5-0 od czasu powrotu Hamiltona do gry) i siódmym w ośmiu spotkaniach. W porównaniu z podobnym okresem w poprzednim sezonie Wizards mają lepszy bilans o 14 wygranych.

Hubert Davis opuścił już 5 mecz z powodu grypy. Dołączył do niego Jahidi White. W czasie przerwy na All-Star będą mieli sporo czasu na podleczenie.

9 lutego 2002 odbędzie się premiera najnowszego modelu butów Air Jordan. To już XVII edycja butów firmowanych nazwiskiem Jordana.
Wejściu na rynek ma towarzyszyć wielka kampania reklamowa. Spoty telewizyjne reżyserował Spike Lee. Kampania ma kosztować około 10 milionów dolarów !

Air Jordan XVII

Air Jordan XVII będą sprzedawane w srebrnej walizeczce razem z płytą CD. Cena to około 200 dolarów.

5 II 2002 - Druga konfrontacja z Carterem...
...przebiegała bardzo podobnie jak ta z 16 grudnia 2001. Pierwsza połowa należała do Vince'a, druga do Jordana.
W pierwszej kwarcie Michael trafił tylko 1 z 5 rzutów. Szybko złapał faule i po 5 minutach gry musiał opuścić parkiet. Mimo to Wizards wygrali tę część gry 25:21. Kiedy MJ wrócił na parkiet Toronto zaczęło uzyskiwać przewagę. Rzucili 9 punktów, nie stracili żadnego. Do przerwy Raptors prowadzili 51:46. W trzeciej kwarcie przebudził się Jordan. Rzucił 8 punktów. Pod koniec kwarty był remis 75:75. Wszystko miało się rozstrzygnąć w ostatnich 12 minutach.
Kiedy z parkietu zszedł na chwilę Carter, Jordan rozpoczął serię 8:0, która dała Wizards prowadzenie 93:86 na 2:27 do końca. Kluczowe punkty dla zwycięstwa Waszyngtonu zdobył Jones po podaniu Jordana (9,1 sekundy do końca). Wizards wygrali 99:94. To ich czwarte zwycięstwo z rzędu i szóste w siedmiu meczach.
W ostatniej kwarcie Carter rzucił tylko 4 punkty (1/5 z gry, 2 punkty z rzutów wolnych na 29 sekund do końca, 97:94). W tym samym czasie Jordan zapisał na swoje konto 12 punktów. W sumie zdobył ich 23 (10 na 21 z gry), miał 7 zbiórek i 5 asyst.
Wizards wygrali to spotkanie na tablicach: 50:27, w tym 22:3 w zbiórkach pod atakowanym koszem !!!
Hamilton zdobył 16 punktów (5/18 z gry). Jones - 14 punktów i 7 zbiórek, Whitney - 14 punktów (5/6 z gry oraz 4/4 za trzy !!!), a White - 8 punktów, 3 przechwyty i 14 zbiórek (w tym 7 w ataku !). Skuteczność zespołu: 45%.
Vince Carter zdobył 29 punktów (10/23 z gry), a jego zespół miał skuteczność: 53%.

Chory na grypę Hubert Davis wróci do gry najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu.
Wizards czekają teraz trzy najtrudniejsze mecze sezonu. Dwa z Sacramento i jeden z LA Lakers. W międzyczasie odbędzie się Mecz Gwiazd, w którym wystąpi Michael Jordan.

4 II 2002 - Juanita wycofała pozew o rozwód
31 dni po tym jak złożyła do sądu pozew o rozwód, Juanita postanowiła dać mężowi jeszcze jedną szansę. Wycofała pozew. Małżonkowie będą próbowali się pojednać.
Decyzja o wniesieniu pozwu o rozwód, zaskoczyła nawet Jordana. Odpowiednia informacja dotarła do niego i zmusiła do przemyślenia swojego zachowania. Od razu zaczął walczyć o małżeństwo. Efektem jest wycofanie pozwu przez żonę.
A gra jest warta przysłowiowej świeczki. Żona, dzieci, posiadłość pod Chicago i połowa majątku o wartości około 400 milionów dolarów. Jest o co walczyć ;-)

3 II 2002 - Udany rewanż
W ostatnim wyjazdowym meczu z Pacers Jordan rzucił 6 punktów - najmniej w swojej karierze. Wizards przegrali 81:108. Tym razem na własnym parkiecie Washington pokonał Indianę 109:89. Jordan zdobył 23 punkty (11/19 z gry), dodał 5 zbiórek i 6 asyst. Grał 41 minut.
Wizards zagrali innym składem. W pierwszej piątce, na skrzydle obok Jordana zagrał Tyrone Nesby (zastąpił Popeye Jonesa). Na centrze zagrał White. Na pozycjach obrońców wystąpił Whitney oraz po raz pierwszy od powrotu z kontuzji Richard Hamilton.
Wizards trafili 64% rzutów pierwszej kwarty i objęli prowadzenie 31:25. W drugiej kwarcie Pacers chybili 9 rzutów z rzędu, kiedy stołeczni rzucili 8 punktów. Czarodzieje prowadzili wtedy 14-omapunktami (43:29). Pod koniec trzeciej kwarty Wizards mieli serię 18:2, która obejmowała 4 rzuty za trzy. Pod koniec kwarty było 81:67. W ostatniej odsłonie doszło do przepychanki i wymiany ostrych słów między Jordanem i Jalenem Rose. Obaj dostali po technicznym. Rose musiał opuścić parkiet, bo był to jego drugi "T". Na 4:11 do końca Pacers przegrywali 14-ma punktami. Ostatecznie Wizards wygrali 109:89.
Sześciu zawodników Wizards zdobyło dwucyfrową liczbę punktów: obok Jordana (23 punkty) - Hamilton (21 punktów, 9/19 z gry i 5 asyst), Whitney (18 punktów), Alexander (15), Nesby (10 punktów i 10 zbiórek) i White (10 punktów i 9 zbiórek). Zawodnicy Wizards mieli 52% skuteczności, Pacers - 48%. Washington uzyskał dużą przewagę pod tablicami (43:32) i w punktach drugiej szansy (28:8).

1 II 2002 - Duży potencjał Wizards... mecz z Hawks
Za przepychankę w czwartkowym meczu z Cavs Jahidi White został zawieszony na jeden mecz. Chory na grypę jest Hubert Davis. Richard Hamilton powoli powraca po kontuzji do dawnej sprawności i roli na boisku. Na razie jednak gra mało, z ławki.
Wydawałoby się, że w meczu z Atlantą Jordan nie ma skąd otrzymać odpowiedniego wsparcia. Błąd.... w Wizards gra także Eton Thomas, Courtney Alexander i Tyrone Nesby, którzy w meczu z Hawks pokazali swój potencjał.
Rookie Eton Thomas zdobył 9 punktów (3/5 z gry), miał 10 zbiórek, 2 przechwyty i 2 bloki. Grał 24 minuty. Courtney Alexander grający za Davis'a i Hamilton'a rzucił 14 punktów (7/10 z gry), miał 5 asyst i 4 zbiórki. Tyrone Nesby przez 22 minuty gry dodał 12 punktów (4/4 z gry) i 4 zbiórki. Bardzo dobrze bronił przeciwko Shareef Abdur-Rahimowi. Na koniec Michael Jordan, który zdobył 28 punktów (10/24 z gry), miał 8 asyst, 4 zbiórki, 2 przechwyty i 2 bloki.
Stołeczni objęli prowadzenie na dobre w 4 minucie meczu. W drugiej kwarcie przewaga wynosiła nawet 14 punktów. Na 10:25 do końca meczu Wizards prowadzili 78:67, ale kilka trójek Terry'ego i Johnson'a oraz akcja Abdur-Rahim zmniejszyła deficyt Hawks do jednego punktu ! Było 87:86 na 2:50 do końca. Przy stanie 91:88 na około 1:30 Terry zanotował stratę, która miała kluczowe znaczenie dla wyniku meczu. Wchodząc pod kosz przekroczył linię kończącą boisko, Hawks stracili piłkę. Po celnym rzucie Chrisa Whitney'a Wizards mieli 5 punktów przewagi (1:10 do końca). Ostatecznie Czarodzieje wygrali mecz 97:90. To 4 ich wygrana w 5 spotkaniach.

Koszykarze Wizards zanotowali zaledwie 5 strat - najmniej w tym sezonie

W drugim meczu po powrocie do gry Hamilton zdobył 10 punktów (3/12 z gry), grał 24 minuty.

Opisy meczów na podstawie:    
NBA.com, CNN SI, ESPN oraz Yahoo Sports    

Archiwum - opisy spotkań z:
stycznia 2002   grudnia 2001   listopada i października 2001

Wstęp ][ Aktualności ][ Dlaczego - Q&A ][ Zawodnicy ][ Płace ][ Doug Collins
Artykuły i opisy meczów ][ Wyniki meczów ][ Podsumowanie sezonu 2001/02 ][ Multimedia