Michael Jordan - Władca Pierścieni Michael Jordan - Władca Pierścieni Strona głównaDodaj do ulubionychNapisz do autora
Strona o Dynastii Bulls
Kariera Mistrz NBA MJ w Wizards Osiągnięcia Ciekawostki Do kupienia Statystyki Multimedia
 Sezon 2001-02 
 Wstęp
 Aktualności
 Dlaczego - Q&A
 Zawodnicy
 Płace
 Doug Collins
 Artykuły i opisy
 Wyniki meczów
 O sezonie 01/02
 Multimedia

 powrót

  
AKTUALNOŚCI

30 X 2001 - 16 IV 2002 - Krótkie podsumowanie sezonu
Wielu ludzi zadaje sobie pytanie czy decyzja MJ'a o powrocie do NBA była słuszna. Jest wiele opinii na ten temat. Niektórzy są zadowoleni, inni mają mieszane uczucia, jeszcze inni są rozczarowani. Część osób uważa nawet, że wracając do Wizards Michael wymazał wszystkie swoje dokonania. Ciekawe...
Pierwsza część sezonu była w wykonaniu Wizards rewelacyjna (oczywiście biorąc pod uwagę ich możliwości). Wygrali 21 z 41 spotkań (51,2%). W połowie stycznia 2002 mieli na koncie 19-ie zwycięstw, czyli tyle ile w całym sezonie 2000-01. Po raz pierwszy od sezonu 1997-98 Wizards byli na plusie po połowie rozgrywek. Co ciekawe 16 spotkań stołeczni grali bez drugiego strzelca - Richarda Hamiltona. Pełny sukces !!!
Do przerwy na Weekend Gwiazd, po sensacyjnym zwycięstwie nad Sacramento Kings, Czarodzieje mieli na koncie 26 zwycięstw i tylko 21 porażek. Kibice uwierzyli, że ich drużyna może wejść do rundy playoffs.
"Cud", jak przed rozpoczęciem sezonu określano wejście Wizards do tej rundy, jednak się nie zdarzył. Po przerwie na All-Star przyszedł kryzys. Wizards wygrali tylko 11 z 35 meczów. Decydująca okazała się kontuzja Michaela Jordana oraz relatywnie większa trudność drugiej połowy sezonu. Pisałem o tym pod koniec stycznia. Przewidywałem wtedy ok. 32-35 zwycięstw na koniec rozgrywek. Każda kolejna wygrana miała być niesamowitym sukcesem Michaela Jordana i jego kolegów z zespołu. I była !!!
Przed sezonem większość z nas pukała się w głowę na każdą wzmiankę o wejściu Wizards do playoffs. Cóż się jednak stało ? Zabrakło tylko 6-u zwycięstw do szczęścia. Zaledwie 6-u !!! To niewątpliwy sukces Wizards i Michaela Jordana. Pozostał tylko mały niedosyt.

Co do Michaela.... osoby, które myślały, że w wieku 39 lat będzie zdobywał po 35 punktów w meczu, będzie dryblował jak młodziaki z AND1, od czasu do czasu wsadzał piłkę do kosza z linii rzutów wolnych i w pierwszym sezonie w Wizards zdobędzie mistrzostwo NBA.... trochę się pomyliły :-) Okazało się, że Michael jest człowiekiem i podlega tym samym prawom co każdy z nas. Kto by pomyślał, że MJ się starzeje ;-). Z drugiej strony jak na swój wiek gra bardzo dobrze. Wystarczy porównać go z tym co zostało z Patricka Ewinga, czy Hakeema Olajuwona.

Michael Jordan rozegrał w barwach Wizards 60 spotkań. 30 meczów, czyli dokładnie połowa z nich, zakończyła się zwycięstwem Washingtonu. Z jednej strony Michael zagrał kilka bardzo dobrych spotkań. W pięciu meczach zdobył 40 i więcej punktów (w meczu z Hornets nawet 51). Do swoich osiągnięć dodał m.in. dwa zwycięskie rzuty oraz zdobył 30-otysięczny punkt w karierze. Jego stracona drużyna otarła się o playoffs. Z drugiej strony MJ zanotował kilka fatalnych spotkań. Pięć razy zdobywał mniej niż dziesięć punktów (w meczu z LA zaledwie 2). Miał problemy ze zdrowiem. Obniżył wszystkie średnie z kariery.

M I C H A E L    J O R D A N    W    W Y B R A N Y C H   S E Z O N A C H
SEZON ZESPÓŁ G MPG FG% 3P% FT% RPG APG SPG BPG PPG
1994-95 Chicago 17 39,3 ,411 ,500 ,801 6,9 5,3 1,76 0,76 26,9
1997-98 Chicago 82 38,8 ,465 ,238 ,784 5,8 3,5 1,72 0,55 28,7
2001-02 Washington 60 34,9 ,416 ,189 ,790 5,7 5,2 1,42 0,43 22,9

Czy było warto ?
Niech każdy sam oceni.

16 IV 2002 - Ostatni mecz w sezonie
W ostatnim meczu sezonu 2001-02 Wizards podejmowali we własnej hali New York Knicks. Obie drużyny już dawno straciły szanse na grę w playoffs . Gospodarze mimo, że grali bez Richarda Hamiltona, Jahidi White'a i Michaela Jordana wygrali spotkanie 116:112 (28:29, 31:22, 31:27, 26:34). Pod nieobecność gwiazd ciężar zdobywania punktów wzięli na siebie Courtney Alexander i Tyrone Nesby. Obaj rzucili odpowiednio 20 i 18 punktów. Dobrze zagrali także debiutanci. Bobby Simmons zdobył 15 punktów (7/10 z gry), Kwame Brown dodał 11 zbiórek i 10 punktów, (trafił tylko 3/12 rzutów z gry). Honoru Knicks bronili Latrell Sprewell (26 punktów), Allan Houston (24 punkty) , Clarence Weatherspoon (19 punktów i 11 zbiórek) oraz Mark Jackson, który dodał 11 asyst.

Opracował: Damian Cyrocki         

14 IV 2002 - Porażka z Indiana Pacers
Mecz został rozegrany w hali MCI Center. Dla Wizards był to mecz o przysłowiową "pietruszkę". Szanse na wejście do playoffs zostały stracone. Pacers wciąż walczyli - musieli wygrać to spotkanie. Na zwycięstwie zależało szczególnie Jermaine O'Nealowi, który zdobył 26 punktów i poprowadził gości do wygranej 86:80. Dzielnie wspomagał go Brad Miller (pozyskany w połowie sezonu z Chicago Bulls), zdobywca 17 punktów. Najwięcej punktów dla Wizards zdobyli: Chris Whitney i rookie Bobby Simmons (po 12).

Opracował: Damian Cyrocki         

12 IV 2002 - "Czarodzieje" poza playoffs
Po raz drugi w tym tygodniu Wizards grali z 76ers. Mecz odbył się w Filadelfii. Tym razem to zespół "Szóstek" mógł cieszyć się ze zwycięstwa 100:91. Przegrana Wizards przekreśliła szansę zespołu na grę w playoffs. W drużynie gospodarzy doskonale zagrał Dikembe Mutombo (24 punkty i 15 zbiórek) oraz Derrick Coleman (20 punktów). Dla zespołu gości najwięcej punktów rzucił Richard Hamilton (21). Jest to pierwszy sezon w 14-letniej karierze Jordana, w którym jego zespół nie wszedł do rundy playoffs.

Opracował: Damian Cyrocki         

10 IV 2002 - Wygrana z Philadelphią
Dzień po meczu z New Jersey Nets drużyna ze stolicy podejmowała we własnej hali ubiegłorocznych finalistów - Philadelphię 76ers. Mecz był jedną z ostatnich nadziei "Czarodziejów" na grę w playoffs. Wizards nie zawiedli swojej publiczności i wygrali spotkanie 90:77. Decydująca okazała się druga kwarta, wygrana przez nich 33:14. Pozostałe kwarty były bardzo wyrównane. Najlepszym graczem gospodarzy był Etan Thomas, który w ciągu 25 minut gry zdobył 14 punktów i 15 zbiórek. Richard Hamilton dołożył 21 punktów. Dla "Szóstek" 26 punktów zdobył Eric Snow, a 24 dodał Aaron McKie.

Opracował: Damian Cyrocki         

9 IV 2002 - Porażka Wizards
W nocy z wtorku na środę czasu polskiego drużyna z Waszyngtonu grała wyjazdowy mecz z New Jersey Nets. "Czarodzieje" gładko ulegli mistrzom Atlantic Division 101:88. Drużyna Nets wygrała w tych rozgrywkach po raz pięćdziesiąty, co jest klubowym rekordem tego zespołu. Do zwycięstwa poprowadził ich Jason Kidd, który zdobył 21 punktów, 12 asyst i 8 zbiórek. Drugim strzelcem gospodarzy był rezerwowy środkowy Aaron Williams (19 punktów). Dla Wizards najcelniej rzucali Richard Hamilton i Tyronn Lue. Obaj zdobyli po 14 punktów.

Opracował: Damian Cyrocki         

6 IV 2002 - Nareszcie wygrali !
W sobotę "Czarodzieje" podejmowali na własnym parkiecie drużynę Memphis Grizzlies. Mecz był bardzo wyrównany. Pierwsza kwarta zakończyła się remisem 26:26, po 24 minutach gry na tablicy widniał wynik 48:47 dla gości. Druga połowa wyglądała podobnie. Ostatecznie wygrali gospodarze 88:85. Mimo, że Richard Hamilton zdobył tylko 15 punktów (7-18 z gry) był bohaterem spotkania. W końcówce meczu kilkukrotnie trafił w ważnych momentach i przedłużał nadzieje Wizards na sukces. Oprócz niego w zespole zwycięzców wyróżnili się Courtney Alexander (15 punktów) i Popeye Jones (15 zbiórek). Najlepszymi graczami Memphis byli Pau Gasol (16 punktów i 7 zbiórek) i Jason Williams (15 punktów i 11 asyst, ale tylko 6 z 20 za dwa i 1 z 8 za trzy).

Opracował: Damian Cyrocki         

5 IV 2002 - Wizards coraz dalej od playoffs
Kolejnym przeciwnikiem klubu ze stolicy była drużyna Charlotte Hornets. Mecz zakończył się zwycięstwem "Szerszeni" 97:91. Najwięcej punktów dla Hornets zdobyli Mashburn (27) i Campbell (21). Baron Davis dodał 12 asyst. Wśród zawodników drużyny pokonanej wyróżniał się Richard Hamilton, zdobywca 22 punktów. Drużyna Wizards ma dużą stratę do Indiany oraz Toronto. W piątek obie drużyny odniosły zwycięstwa. Prawdopodobnie jedna z nich zajmie ostatnie, ósme miejsce w Konferencji Wschodniej i zagra w playoffs. Wizards nie mają już praktycznie żadnych szans.

Opracował: Damian Cyrocki         

3 IV 2002 - Koniec sezonu dla Jordana
Dzień po meczu z Lakersami MJ postanowił zakończyć grę w sezonie 2001/2002. Powodem jest kontuzja. Z problemami zdrowotnymi Michael walczył od początku sezonu. Tym razem ustąpił. Sezon zakończył ze średnią 22,9 punktów, 5,7 zbiórek i 5,2 asyst na mecz. Pięciokrotnie zdarzyło mu się rzucić poniżej 10 punktów. Dla porównania - w barwach Chicago tylko raz.
"Myślę, że najlepiej będzie, jeśli kolano teraz odpocznie. Chciałem wrócić jak najszybciej do gry po operacji. Z początku kolano nie sprawiało mi kłopotów, ale ostatnio puchło zbyt mocno" - tak Michael skomentował swoją decyzję.
W dalszym ciągu pozostaje pytanie czy najlepszy koszykarz wszechczasów postanowi wrócić w następnym sezonie. Sam nie wyklucza takiej możliwości pod warunkiem, że jego zdrowie na to pozwoli. Koledzy z zespołu chcieliby go jeszcze ujrzeć na boisku.

Opracował: Damian Cyrocki         

3 IV 2002 - Bez Jordana ani rusz
Kilka godzin po tym jak Michael Jordan poinformował o rezygnacji z dalszej gry w tym sezonie, Wizards gładko ulegli Milwaukee Bucks 105:90. Najwięcej punktów dla Bucks zdobyli Glenn Robinson - 38 i Sam Cassell -19. Dla zespołu z Waszyngtonu Courtney Alexander - 22 i Richard Hamilton - 20. Była to trzecia z rzędu porażka "Czarodziejów".

Opracował: Damian Cyrocki         

2 IV 2002 - Konfrontacja z LA Lakers
Zespół Wizards, występujący w roli gospodarza spotkania, nie był równorzędnym przeciwnikiem dla mistrzów NBA. Lakersi wyszli zwycięsko ze wszystkich kwart. Mecz wygrali 113-93. Około 20 tysięcy widzów zgromadzonych w MCI Center oglądało najgorszy występ w karierze Michaela Jordana. Gwiazdor Wizards w ciągu 12 minut spędzonych na parkiecie zdobył tylko 2 punkty. Trafił jeden z pięciu rzutów z gry, miał po 3 zbiórki i asysty.
"Był cieniem samego siebie" - powiedział po meczu trener Lakersów Phil Jackson, który trenował Jordana kiedy ten był zawodnikiem Chicago Bulls.
Najlepszym graczem "Jeziorowców" był Shaq O'Neal. Zakończył zawody z 22 punktami i 18 zbiórkami. Kobe Bryant dodał 14 punktów, 6 asyst i 2 zbiórki. Najwięcej punktów dla Waszyngtonu rzucił Richard Hamilton (21) oraz Courtney Alexander (19).

"On nie pozwoli sobie na pożegnanie z NBA w takim stylu" - powiedział rozgrywający Wizards Tyronn Lue. Tylko czy na pewno ?

Opracował: Damian Cyrocki         

3 - 31 III 2002 - Autor strony wziął wolne.... :-)


Archiwum - opisy spotkań z:
lutego 2002   stycznia 2002   grudnia 2001   listopada i października 2001

Wstęp ][ Aktualności ][ Dlaczego - Q&A ][ Zawodnicy ][ Płace ][ Doug Collins
Artykuły i opisy meczów ][ Wyniki meczów ][ Podsumowanie sezonu 2001/02 ][ Multimedia